wtorek, 16 października 2012

28. WFF: Krytycy polecają: dzień 3-4



fot. Alan Kurc (wff.pl)


Za nami półmetek Festiwalu. Tymczasem nasze "must see" trzeciego i czwartego dnia festiwalu.

Dzień trzeci:

Agnieszka:
Kroniki podwórkowe (Chroniques d'une cour de récré), reż. Brahim Fritah, Francja 2012
Konkurs 1-2
Magia dziecięcej wyobraźni ukazana na tle codziennych zmagań marokańskich imigrantów mieszkających na przedmieściach Paryża. Stylistyczno-gatunkowa mozaika inspirowana m.in. dziełami Truffaut, Godarda oraz… Charlesa Chaplina. Film o wydźwięku autobiograficznym z ciekawą oprawą muzyczną – bardzo miła odskocznia od rzeczywistości.

Natalia:
Wielkie wejście (Le Grand Soir), reż. Benoîit Delépine, Gustave Kervern, Francja / Belgia 2012
Konkurs Wolny Duch
Anarchistyczna krucjata przeciwko kapitalizmowi podana pod postacią wariackiej historii najstarszego we Francji PUNKa (o imieniu NOT) z psem i jego brata (DEAD). Wisielczy, i to dosłownie, humor.


Marcin:
Efekt domina (The Domino Effect), reż. Paula van der Oest, Holandia/UK 2012
Konkurs Międzynarodowy
Nagłe załamanie gospodarki objawia skalę powiązań między ludźmi z rozmaitych zakątków świata. Gdy życie ponad stan i pokładanie nadziei w pieniądzach przynosi im rozczarowanie, zwracają się ku prostym, uniwersalnym wartościom. Błyskotliwy portret pokolenia kryzysu, a zarazem ciepła, pełna refleksji opowieść o tym, co w życiu najważniejsze.
 

 

Dzień czwarty:



Natalia:
Konkurs Filmów Krótkometrażowych
Jedyna okazja, by w przeciągu 90 minut zobaczyć zarówno kilka cudnych animacji, trochę nieoczywistej fabuły, a może nawet trafi się i przejmujący dokument. Coś do śmiechu i coś do przemyślenia. Każdy z zestawów krótkometrażowych podczas WFF puszczany jest tylko raz, więc zdecydowanie warto łapać póki ciepłe!

Patrycja:
Męskość (Mansome), reż. Morgan Spurlock, USA 2012
Konkurs Dokumentalny
Przezabawna analiza dotychczasowych atrybutów męskości (w ujęciu totalnym: historycznym i
biologicznym) i ich współczesna redefinicja. Komedia nakręcona z przewrotnością i przymrużeniem
oka (adresowanym szczególnie do tej piękniejszej części widowni), na poprawę humoru zarówno dla
pań, jak i panów.

Krystian:
Miłość (Loving), reż. Sławomir Fabicki, Polska 2012
Konkurs Międzynarodowy
Pewniak Festiwalu (o bilety trudno) - mocny, wyrazisty, świetnie zagrany i przede wszystkim napisany bez fałszu. Film tak jak tytuł - na wysokich emocjonalnych rejestrach. Nie każdemu może się to spodobać, wielu zostanie tą "Miłością" przytłoczonych, ale jednemu nie da się zaprzeczyć - dla Fabickiego najważniejszy jest człowiek, a tytułowe uczucie to u niego coś o wiele większego niż czułe słówka. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz